SZUKAJ W BLOGU

piątek, 25 listopada 2011

Gotując zielone :)

Lubię gotować Zwłaszcza warzywa. Mój małżonek z typowo męskim podejściem „musi być na obiad mięso” nie zawsze to docenia. Staram się, więc godzić te nasze różne upodobania (bo to ja w naszej rodzinie gotuję), ale w piątek... no cóż mogę poszaleć bezmięsnie bez żadnego marudzenia :)
Swoją drogą to czasem mam przez to wyrzuty sumienia — bo dla mnie niejedzenie mięsa nie jest raczej dużym wyrzeczeniem (choć nie jest też tak, że go nie lubię), za to wiele potraw bezmięsnych baaardzo lubię... Trudno więc trochę mówić o poście w moim przypadku. Dlatego staram się bezmięsny post uzupełnić jakimiś dodatkowymi umartwieniami (np. staram się nie jeść czekolady).
Wracając do gotowania. Wracam teraz w piątki z pracy późno (grafik). Ciemno robi się coraz wcześniej. Jak już wreszcie po odstaniu w korkach (szukając dobrych stron: jest czas na czytanie w autobusie!) dotrę do domu to  najchętniej wskoczyłabym pod prysznic i prosto do łóżka. Problem w tym, że burczy w brzuchu, a rozsądek podpowiada: „trzeba zjeść ciepły posiłek”... Więc co? Garnek z dużą ilością wody na gaz, sól.... jak się zgotuje to makaron do środka (zależnie od humoru: czasem spagetti, kiedy indziej pene lub świderki). Makaron się gotuje, a ja zaglądam do lodówki, bo makaron jest o tyle wdzieczny, że można do niego dodać prawie wszystko.
Dziś w rękę wpadł serek homogenizowany i cukinia. Szybko obrałam cebulkę i posiekałam, cukinie drobno pokroiłam (gdybym miała tarkę, to starłabym na grubych oczkach) i wrzuciłam razem na patelnię z oliwą - na krótko, tak, żeby cukinia została jeszcze odrobinę chrupka. Na koniec wymieszałam wszystko razem, dodałam białego pieprzu mielonego i obiad gotowy :). Można oczywiście dodać np. ziół prowansalskich, ale ja tym razem celowo zostałam tylko przy soli i białym pieprzu, bo dzieki temu nie traci się delikatnego smaku cukini.

1 komentarz:

  1. Bardzo lubię cukinię... I nawet zaraziła, większość rodziny....
    A.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...