SZUKAJ W BLOGU

niedziela, 10 maja 2015

Bagno Całowanie i kaczeńce

Rzeczywistość wciąga, zagarnia, pochłania, lubi robić niespodzianki, nie zawsze takie, jakich byśmy sobie życzyli. Między pracą i obowiązkami wykradam chwile na zamyślenie, modlitwę i spacer. Myślę, że każdy potrzebuje zatrzymania i zadumania, choć na moment. Ja jeszcze lubię te przelotne myśli i rozważania spisać, przekazać dalej... nie zawsze jest czas. Łapię oddech, robię zdjęcia, w pamięci staram się zachować to, co ważne. Czasem notuję na jakiś skrawkach papieru, żeby nie umknęło, żeby potem umieścić tu na blogu, lub tylko w moim, tym najbardziej osobistym, notatniku.

Mam dużo zaległości. Życie wiruje wokół mnie, czasem przygniata, czasem wynosi pod niebiosa. Ważne chyba jest, żeby być tu i teraz, tu gdzie postawił Bóg i poddać się Jego woli. A plany i nadzieje? On Sam je przed nami odkrywa, najlepsze, najdziwniejsze, najbardziej zaskakujące... nie będę już więcej jęczeć nad tym, co się nie spełniło, nie stało, nie zrobiło, nie było! Chcę iść na przód, razem z Nim za rękę, byle do Nieba, choćby po drodze miały być osty!

A poniżej zdjęcia ze spaceru, chwil wyrwanych rzeczywistości, by nacieszyć się prezentem pięknej przyrody — Bagno Całowanie i kaczeńce. :)

Bagno Całowanie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...