Późnym wieczorem podświetlone kolorowymi światłami wyglądają bajkowo. Czasami jestem jak dziecko, zachwycam się światełkami :)
Moje życie od pewnego czasu zamieniło się w czekanie. To czasem bywa trudne, ale mimo wszystko staram się cieszyć wspaniałym darem ŻYCIA :)
SZUKAJ W BLOGU
piątek, 9 października 2015
czwartek, 8 października 2015
zaczarowane paprocie
Etykiety:
aktywnie,
przyrodniczo
środa, 7 października 2015
jesiennieje...
Weekend i poniedziałek były pogodowo cudowne. Piękna złota i ciepła jesień. Sobota intensywna w sprawy do załatwienia przed południem, a po południu świętowanie wielkiego dnia kochanej K.
Etykiety:
aktywnie,
przyrodniczo
niedziela, 4 października 2015
Sobotni poranek
Zwykle poranki sobotnie nie są u mnie bardzo wczesne, ale czasem bywa inaczej. Wczoraj wstałam o 5.30, żeby już o 6.30 wyjść z domu. Miasto w sobotni poranek jest zupełnie inne niż w tygodniu, uśpione i ciche, bez gwaru i tłumu. Wczoraj było zimno, ale też niezwykle słonecznie. W biegu między sprawami do załatwienia udało mi się przystanąć i nawet zrobić zdjęcie.
Warszawskie wieżowce zalane porannym słońcem |
Ps. Dobrej końcówki niedzieli!
Etykiety:
aktywnie,
miejskie widoki
Subskrybuj:
Posty (Atom)