Przeglądanie i obróbka zdjęć z mojego urlopu idzie mi jak po grudzie. Głównie dlatego, że dużo zdjęć nie wyszło, są nieostre, poruszone. Światła było mało, padał deszcz, ręce były zmarznięte i czasem drżące z zimna lub zmęczenia... Trudno to wszystko uporządkować.
Ormiańska kamienica Pod Madonną na zamojskim rynku z wizerunkiem Maryi z Dzieciątkiem depczącej łeb smoka |
Postanowiłam więc zacząć tematycznie. To tylko kilka kapliczek spośród naprawdę wielu, które mi było dane zobaczyć. Nie wszystkim robiłam zdjęcia, bo pogoda nie była sprzyjająca i czasem lepiej było jechać na przód niż zsiadać z roweru, wyciągać aparat w deszczu, itd. Niektórym robiłam zdjęcia, ale niestety zupełnie nie nadają się do publikacji ze względu na jakość, a raczej jej brak.
Święty Jan Nepomucen z lekko przerażająco wyłupiastymi oczami :) |
Musi wystarczyć to, co zamieszczam :). A dla mnie najbardziej malownicza i jakoś sercu bliska jest ta Maryjna z brzózkami po bokach.
Maryjna kapliczka z młodymi brzózkami skradła moje serce |
św. Krzysztof Sergiy Radkevich |
Kapliczka św. Romana Zjawienie |