SZUKAJ W BLOGU

wtorek, 25 lutego 2014

czytanie z 23 lutego 2014

Niedzielne czytania ciągle jeszcze we mnie drążą. Nie mogę przestać o nich myśleć. Ciemność mojej własnej sytuacji i to, co dzieje się na świecie z jednej strony. Z drugiej takie Słowo...tak bardzo oświetlające słabość i krzepiące.
Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz! Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał bliźniego, aby nie zaciągnąć winy z jego powodu. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego ludu, ale będziesz kochał bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan.
(Kpł 19, 2.17-18)
Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was? Jeżeli ktoś zniszczy świątynię Boga, tego zniszczy Bóg. Świątynia Boga jest święta, a wy nią jesteście. Niechaj się nikt nie łudzi. Jeśli ktoś spośród was mniema, że jest mądry na tym świecie, niech się stanie głupim, by posiadł mądrość. Mądrość bowiem tego świata jest głupstwem u Boga. Zresztą jest napisane: "On udaremnia zamysły przebiegłych", lub także: "Wie Pan, że próżne są zamysły mędrców". Nikt przeto niech się nie chełpi z powodu ludzi.
(1 Kor 3, 16-21)
Nie stawiajcie oporu złemu. Lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nastaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię kto, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie. [...] Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?
(Mt 5, 39-42.44-47)

poniedziałek, 24 lutego 2014

Zapiekany kalafior

Kontynuując eksperymenty z dostępnymi warzywami postanowiłam zapiec kalafior. Wyszło dobrze, więc dzielę się przepisem.

Zapiekany kalafior

SKŁADNIKI
  • kalafior
  • 2 ząbki czosnku
  • 4 jajka
  • 100 ml śmietany
  • 5 dag startego ostrego sera
  • łyżeczka oregano
  • pół łyżeczki gałki muszkatołowej
  • sól
  • świeżo mielony pieprz
WYKONANIE
Zaczęłam od nastawienia osolonej wody. Kalafior podzieliłam na różyczki i umyłam. Kiedy woda się zagotowała, wrzuciłam kalafior i gotowałam ok. 5 minut. Następnie odlałam go na durszlaku i pozostawiłam do ostygnięcia. W tym czasie, do miski wrzuciłam rozgniecione ząbki czosnku i jajka, ubiłam, dodałam śmietanę dalej ubijając. Następnie dodałam wszystkie przyprawy i połowę startego sera, dokładnie wymieszałam. W naczyniu żaroodpornym ułożyłam kalafior i zalałam masą śmietanowo-jajeczną. Na koniec wierzch posypałam resztą sera i włożyłam naczynie do nagrzanego piekarnika (180°C) na godzinę. Można jeść na ciepło i na zimno.


To, co zostanie można przechować w lodówce i następnego dnia odgrzać w piekarniku lub mikrofalówce (tej ostatniej w domu nie mam, ale testowałam w pracy:). Zapiekankę można wzbogacić pokrojoną w  paski papryką, lub pokrojonym w plastry pomidorem, pokrojonym w kostkę boczkiem i czym kto lubi :). Ja lubię popijać tak zapiekankę czystym barszczem podanym w kubeczku lub dużej filiżance.

Ps. Ponieważ poczułam wiosnę i coraz więcej światła gości na moich parapetach, zamierzam w najbliższych dniach rozpocząć hodowlę kiełków na wiosenne sałatki :).

sobota, 22 lutego 2014

Grillowana cykoria

Szukam ciągle alternatywnych dań z dostępnych w tej chwili warzyw. Ostatnio padło na cykorię.

Robiłam już tartę (przepis można znaleźć tu) i gorąco ją polecam. Zrobiłam ją trochę po swojemu — na słonym kruchym spodzie, w którym połowę mąki zastąpiłam mielonymi włoskimi orzechami. Zdjęcia zrobić niestety nie zdążyłam :). Tarta jest mocno orzechowa.

Podzielę się za to zdjęciami i pomysłem na grillowaną cykorię.

Grillowana cykoria

SKŁADNIKI
  • cykoria
  • oliwa
  • zioła prowansalskie
  • pieprz świeżo mielony
  • ocet balsamiczny
WYKONANIE
Pozbawioną zewnętrznych liści i opłukana cykorię pokroiłam wzdłuż na cztery części. Przy pomocy silikonowego pędzelka posmarowałam oliwą, posypałam ziołami i pieprzem.

Przygotowana do grillowania cykoria

Rozgrzałam grillową patelnię i kiedy już była gorąca ułożyłam na niej ćwiartki cykorii. Przy pomocy szczypców kuchennych obracałam tak, żeby zarumieniły się ze wszystkich stron.

Grillowanie cykorii

Gdy były już gotowe, przełożyłam na talerz i pokropiłam octem balsamicznym. Są doskonałe na ciepło! Są też o wiele łagodniejsze niż surowe, mają zdecydowanie mniej goryczy. Według mnie dobrze komponują się z ryżem ugotowanym z dodatkiem kurkumy i sosu sojowego. Pasować będzie też grillowane lub usmażone na małej ilości tłuszczu mięso.

czwartek, 6 lutego 2014

Korzenny grejpfrut na ciepło

Na zimowe wieczory, zwłaszcza gdy za oknem szaleje wiatr, mróz i śnieg, najbardziej lubię korzenne i cytrusowe smaki.

Dawno temu (nie tak bardzo dawno, ale jednak) w ramach ślubnego prezentu dostaliśmy książkę z przepisami na desery (Wielka Księga Deserów, Wydawnictwo Prószyński i S-ka), żeby było nam słodko. Znalazłam tam przepis, który mnie zadziwił — zapiekany grejpfrut z imbirem i miodem. Grejpfrut w piekarniku?! A jednak!!!

Korzenny grejpfrut

SKŁADNIKI
  • grejpfrut (na dwie osoby jeden)
  • mielony imbir
  • miód
WYKONANIE
Owoc starannie myjemy, kroimy na pół i wyjmujemy miąższ, pozbywając się błonek. Oczyszczone skórki bedą pełniły rolę miseczek i naczyń do zapiekania. Od wewnątrz posypujemy je równomiernie imbirem, smarujemy miodem i napełniamy miąższem. Tak przygotowane połówki wkładamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 150°C na 10 minut. Potem już tylko należy podać je na deserowych talerzykach z łyżeczkami i delektować się :). W zależności od ilości dodanego imbiru deser może słabiej lub mocniej szczypać w język :). Gorąco polecam ten deser. Jest na prawdę smaczny i rozgrzewający! Dodatkowym plusem jest piękny zapach napełniający mieszkanie.

Z okazji imienin wszystkim Dorotkom życzę wiele dobrego!

niedziela, 2 lutego 2014

Mrożonka chińska mieszanka

Co raz trudniej o dobre warzywa w sensownej cenie. Sięgam więc po mrożonki. Szczególnie przypadł mi mrożony groszek — wystarczy rozmrozić i chrupać. Taki groszek nie wiele ma wspólnego z tym z puszki. Za to ma piękny intensywny kolor, jest słodkawy i lekko chrupiący. Przepadam :).

Mrożonki mają też taką zaletę, że dość szybko można z nich przygotować obiad, bo nie trzeba myć, obierać, siekać czy kroić :).

Ostatnio w moje ręce wpadła mrożonka chińska. Postanowiłam dodać do niej mięso i ryż. A o to jak powstało danie:

Mięso i warzywa (mieszanka chińska) na patelni

SKŁADNIKI
  • oliwa
  • opakowanie mrożonki „Mieszanka Chińska”
  • ryż
  • pierś z kurczaka
  • sos sojowy
  • kozieradka
  • sól
  • kurkuma
  • łyżka masła
WYKONANIE
Mięso opłukałam i pokroiłam w drobne kawałki, posypałam kozieradką i podlałam oliwą, wymieszałam i odstawiłam. Osoloną wodę nastawiłam na ryż. Kiedy już się zagotowała, wrzuciłam ryż i nastawiłam minutnik na 10 minut. Przed końcem gotowania dołożyłam łyżkę masła i odrobinę kurkumy. W międzyczasie podsmażyłam na oliwie mięso i dodałam mrożone warzywa. Podgotowany ryż odcedziłam i przełożyłam na patelnie z mięsem i warzywami.

Dodaję ryż zabarwiony kurkumą

Dodałam sosu sojowego, wymieszałam, zmniejszyłam ogień i przykryłam patelnię pokrywką na około 10 minut. Gotowe danie pachnie kozieradką i sosem sojowym — mnie odpowiada :).
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...